CZŁOWIEK NIE JEST BANANEM, ALE MOŻE BYŁOBY MU ŁATWIEJ, GDYBY BYŁ…

with Brak komentarzy

 

 

Badania nad kodem genetycznym banana dobiegły końca! Dzięki temu ustalono, że w 60% jest on podobny do kodu genetycznego człowieka, co może dać nam do zrozumienia, że jesteśmy dalece spokrewnieni (ale wciąż) z bananem. Jednak to nie 60% podobieństwa, lecz 40% różnicy sprawia, że nasze życie jest nieco bardziej skomplikowane niż okres rozwoju jakiegokolwiek owocu. Szczególnie jest to zauważalne w relacjach z drugim człowiekiem.

 

 

Trudno jest zaprzeczyć, że każdy z nas ma potrzebę przebywania wśród innych ludzi i jest to dla wszystkich oczywiste. Mimo, że taką potrzebę mamy w swojej naturze, to jednak jej zaspokojenie nie przychodzi nam łatwo. Niestety, nie zostaliśmy wyposażeni automatycznymi umiejętnościami realizowania tej potrzeby. Często w kontaktach międzyludzkich towarzyszy nam nieśmiałość, niepewność, lęk. Dlatego, aby uniknąć takich nieprzyjemnych przeżyć i uczuć decydujemy się nie rozmawiać, nie poznawać, nie wychodzić z domu, bo tak jest łatwiej. Jednak czasami natura ludzka bierze górę lub zmusza nas do tego sytuacja i poznajemy nowe osoby. Pojawia się ta niezręczna cisza i zastanawiamy się co robić, co powiedzieć?

 

 

Być może wtedy pomoże nam świadomość, że druga strona także znajduje się w takiej samej sytuacji i prawdopodobnie tak samo się czuje. Warto też pamiętać, że odpowiedzialność za podtrzymywanie rozmowy powinno spoczywać na wszystkich osobach, które w niej uczestniczą. Więc nie musimy starać się za każdego i za wszelką cenę mówić, o czymkolwiek, aby nie zapadła cisza, ostatecznie to nic strasznego, jeżeli się pojawi. Zawsze warto słuchać, co inni mają do powiedzenia. Często to dobry początek wszystkiego. Zainteresowanie, skupienie i szacunek dla rozmówcy bardzo nam pomogą podtrzymać kontakt. A dalej będzie już tylko lepiej, bo tematy rozmowy same się pojawią. Hobby, aktualne wydarzenia czy pogoda na najbliższy weekend mogą stać się punktem wyjścia do nawiązania kontaktu. Czasami jednak to nie wystarczy i mimo naszych szczerych starań i chęci trudno jest nam znaleźć wspólny temat. Nie warto wpadać w popłoch, ale zastanowić, czy to nie pora, aby zakończyć rozmowę i zająć się innymi sprawami.

 

 

W Polsce mieszka 37 milionów ludzi, a na świecie ponad 7,5 miliarda, więc mamy bardzo dużą szansę, że w najbliższym czasie spotkamy nieznane nam osoby. Być może któraś z nich szczególnie nas zainteresuje. Może warto z nią życzliwie porozmawiać. Oczywiście, zachowując odpowiednią ostrożność i dystans, bo przecież nasi doświadczeni rodzice słusznie nas nieraz ostrzegali: „Nie rozmawiaj z obcymi!”. Jednak nadmierna ostrożność prowadzi często do izolacji społecznej i po prostu nie pozwala nam się rozwijać. Rozmawiajmy zatem z ludźmi – życzliwie, z zainteresowaniem, ale jednocześnie zachowując odpowiednią porcję ostrożności. W ten sposób damy sobie szansę na ćwiczenie tych umiejętności, których natura nie dała nam w pakiecie, tzn. umiejętności społecznych, umiejętności bycia z drugim człowiekiem. Chociaż może to i dobrze, że przychodzi nam to z trudnością. Gdybyśmy byli w te umiejętności naturalnie wyposażeni, może bylibyśmy zbyt podobni do bananów, które rosną tylko w gromadzie (w kiściach) i nie potrafią rozwijać się pojedynczo. A człowiek potrafi 🙂

 

 

Autor: Kaja Koziara

Zostaw swój komentarz