Pojęcie „sztuka” – rozumiane jako materialny wytwór człowieka, jest wszechobecne i często przywoływane, co sprawia, że współcześnie staje się ono wręcz nadużywane. Taka tendencja pojawiła się, ponieważ kultura bezpośrednio dotyczy nas i otacza nas nieprzerwanie, a trudno stwierdzić, którą jej część można zaliczyć do kręgu sztuki i nadać mu szczególne znaczenie, a co jest po prostu skutkiem ubocznym aktywności człowieka. Zapewne przeprowadzenie takiego podziału jest nawet niemożliwe, bo o tym co można określić tym pojęciem decyduje poczucie estetyki każdego z nas i zależy od indywidualnych upodobań. Można w jej zakres zaliczyć film, muzykę, literaturę oraz wiele, wiele innych form wyrazu, bo jak stwierdził Hubert Read sztuka istnieje wszędzie wokół nas, ale rzadko się nad nią pochylamy. Jednak warto się zastanowić, co obcowanie ze sztuką daje nam jako człowiekowi – istocie, która ze swej natury wciąż ma ogromną potrzebę rozwoju?
W oparciu o słowa Tatarkiewicza można uznać, że sztuka ma wstrząsnąć, wzruszyć, zachwycić (Tatarkiewicz, 1973, s. 120). Chęć doznawania tych uczuć, przeżyć czy empatycznego zrozumienia twórcy i emocji, które kierowały nim w trakcie tworzenia danego dzieła zachęca odbiorcę do poznawania i sięganie po kolejne prace. Jeżeli tak się dzieje i odbiorca myśli o dziele, można uznać, że twórca spełnił swoją rolę. Dlatego obcowanie ze sztuką i poznawanie jej pełni kluczową rolę w rozwoju emocjonalnym człowieka, ponieważ sprzyja kształtowaniu empatii i wrażliwości oraz doświadczaniu uczuć i przeżyć, a także pośrednio wpływa na kształtowanie sfery społecznej. Co więcej, doświadczanie sztuki pomaga w radzeniu sobie w trudnych sytuacjach i jest kluczowe w zrozumieniu samego siebie. Już Arystoteles poświęcił wiele miejsce na rozważania dotyczące katharsis (gr. oczyszczenie) i jego znaczenia dla psychiki i ciała. Ponadto warto dodać, że bogactwo otoczenia wpływa na kreatywność. Obcowanie ze sztuką jest okazją do poznawania i odkrywania nowości, a sięganie do niej rozbudza wyobraźnię, zmusza do zastanowienia się, a tym samym rozwija kreatywność i zachęca do tworzenia.
Szeroko pojmowana sztuka może pełnić również rolę instrumentalną, kiedy człowiek chce uporać się z własną codziennością i monotonią życia. W wyniku zaangażowania społeczno‑ kulturowego, w momencie bycia odbiorcą sztuki znajdujemy wspólną płaszczyznę porozumienia z otoczeniem, jesteśmy rozumiani i sami staramy się zrozumieć drugiego człowieka poprzez doświadczanie tego samego dzieła. Oczywiście, każdy z nas odbiera go w inny sposób, dlatego warto podzielić się własnymi wrażeniami z drugą osobą, co stanowi kolejny krok do zdobywania nowych doświadczeń i pogłębiania relacji międzyludzkich.
Trudno zaprzeczyć, że mnogość zalet, które wynikają z obcowania za sztuką, w każdej z jej form jest znacząca dla rozwoju człowieka. Nie jest to nic, czego nie wiedzielibyśmy od dawna, jednak ilu z nas dąży do tego, aby doświadczać jej i odpowiedzieć sobie na sztandarowe pytanie: „Co autor miał na myśli?”. Nie jest to aż tak trudne, jak się wydaje, a pomaga lepiej zrozumieć siebie i otoczenie.
Autor: Kaja Koziara
Wykorzystana i polecana literatura
- Kabat W. Nauczanie przez sztukę jako metoda wychowawcza i terapeutyczna dzieci zdrowych oraz dotkniętych niepełnosprawnością intelektualną [w:] Zbliżenia Cywilizacyjne XII (3)/2016, s. 63-65
- Tatarkiewicz W. Definicja sztuki, [w:] P. Skubiszewski (red.), Wstęp do historii sztuki, Warszawa 1973, s. 120.
Zostaw swój komentarz