Znajdziemy je prawie wszędzie – w przydomowych ogrodach, pod ławką w parku, a przede wszystkim w lesie. Przeżywają także swój renesans w formie ozdoby na stołach w wielu domach lub sklepach. Szyszka, bo o niej mowa, gdy spadnie już z danego drzewa iglastego, może być jedną z najtańszych i najłatwiej dostępnych dekoracji. Tradycyjne świąteczne ozdoby nie mogą się bez niej obyć, ale możemy ją wykorzystywać również przez cały rok.
Nasze choinki z szyszek przygotowywane w pracowni porządkowo – dekoratorskiej cieszą się ogromnym zainteresowaniem podczas świątecznych kiermaszy. Są niepowtarzalne – nie ma dwóch identycznych. Podczas zajęć w naszym warsztacie wykorzystujemy takie surowce naturalne. Być może dla kogoś nasze produkty będą inspiracją do tworzenia własnych prac.
Jakie szyszki wybrać do tworzenia dekoracji?
Wszystko zależy od naszego pomysłu i zastosowania danego surowca. W zależności od drzewa iglastego szyszki charakteryzują się różną wielkością, kolorem, fakturą. Odpowiadając na pytanie – możemy wykorzystać każdy rodzaj. Warto gromadzić szyszki o odmiennych wielkościach i kolorystyce – taka różnorodność pozwoli nam osiągnąć jeszcze piękniejszy efekt końcowy.
Szyszka – czy tylko ozdoba na choinkę? Szyszkowe inspiracje.
Poniżej kilka przykładów wykorzystania tego surowca przy naszych pracach w pracowni, wraz z krótkim opisem jak można takie dekoracje stworzyć.
Królowa szyszka – Szyszka sama w sobie, jako ozdoba
– za pomocą kleju możemy przymocować sznurek lub kolorową tasiemkę, zastosować np. srebrny lub złoty spray i pomalować taką szyszkę. Bardzo ciekawy efekt daje także muśniecie łusek pędzlem zamoczonym w wybranym przez nas kolorze farby – i już mamy gotową w dwie minuty dekorację do powieszenia! Możemy również zastosować kolorowy brokat, czy też drobne kuleczki, które można umieścić pod każdą z łusek.
Choinka z szyszek
Stożek styropianowy (wysokość wedle życzenia), klej na gorąco do mocowania szyszek, szyszki o różnej wielkości (mniejsze umieszczamy bliżej szczytu stożka choinki, większe niżej) oraz odrobina białej farby, którą delikatnie muśniemy gotową dekorację i…ośnieżona choinka, która będzie cieszyć nasze oczy w zimowym okresie gotowa! Szczególnie przydatna, gdy z utęsknieniem czekamy na pierwszy śnieg, a miesiąc grudzień buntuje się i serwuje nam deszczowe Święta.
Możemy do gotowej choineczki dodać bombki, suszone owoce (ćwiartki pomarańczy, limonki, cynamon), ręcznie robione kokardki, łańcuchy – jednym słowem to, co tylko nam podpowiada nasza wyobraźnia! Piękny efekt uzyskamy także, gdy przyklejone do stożka szyszki potraktujemy sprayem, a nie farbą – dekoracja gotowa.
Zabawki szyszkowe
Mysz, aniołek, sowa czy inna postać lub zwierzę wykonane z szyszek? Nie takie trudne jak się wydaje. Dodając inne surowce, a przede wszystkim szczyptę dobrych chęci, kreatywność oraz otwarty umysł możemy stworzyć małe arcydzieła. Szczególnie polecamy w pracy z dziećmi.
Wieniec z szyszek
Zamiast stożka wykorzystujemy okrągły pierścień ze styropianu lub sami przygotowujemy okrągłą podstawę, do której będziemy przymocowywać klejem kolejne rzędy szyszek. Stosujemy podobne dodatki, co przy choince. Gotowy wieniec możemy powiesić na drzwiach. Świeczka w kolorze użytych dodatków ubarwi wieniec i będzie pełnił on rolę stroika bożonarodzeniowego na stół lub na cmentarz.
Do czego jeszcze możemy wykorzystać szyszki?
Szyszkę przymocowaną na cienki drucik możemy wzbogacić wiązanki na cmentarz. Pojedyncze szyszki umieszczone w coraz to ciekawszych i dostępnych na rynku naczyniach szklanych służą same w sobie za dekorację naszych salonów. Ustawione w rządku lub skupisku na tarasie, balkonie czy parapecie będą nam przypominać spacery po lesie.
Mamy nadzieję, że od dziś mijając leżącą na chodniku lub ścieżce szyszkę spojrzycie na nią inaczej, a nasze inspiracje pomogą Wam zabrać odrobinę lasu do waszych domów. Zapraszamy w grudniu na naszą stronę oraz funpage na Facebooku, gdzie można będzie zapoznać się z efektami naszej pracy na najbliższy świąteczny sezon, a także do budynku Warsztatu, gdzie można będzie zakupić ręcznie robione choinki i stroiki, w których króluje bohaterka artykułu – szyszka.
Autor: Katarzyna Sykuła – instruktor terapii zajęciowej w pracowni porządkowo – dekoratorskiej WTZ Misericordia. W swojej pracy łączę dwie pasje – pracę z drugim człowiekiem (obserwacje ludzkich zachowań i budowanych relacji) oraz pracę podczas tworzenia dekoracji, produktów w pracowni (jeden z moich sposobów na ćwiczenie uważności i bycie w „tu i teraz”).
Komentarze
Anonim
fajne to