Gdy zrobi się ciepło – wczesną wiosną na łąkach, trawnikach, parkach i sadach wyrastają rośliny o żółtych kwiatach. Jest to mniszek lekarski, popularnie zwany mleczem. Jako dziecko pamiętam, jak często zrywało się już przekwitnięte kwiaty, tworzące główkę białego puchu i zdmuchiwało dla zabawy. Większość osób uważa je za lecznicze kwiaty, a niektórzy po prostu za niepotrzebne chwasty, które idą pod kosiarkę. A warto wiedzieć, że jest to roślina bardzo cenna, bogata w minerały, związki i enzymy. Bardzo chętnie na te kwiaty siadają pszczoły, zbierając z nich pyłek i nektar.

Mniszek lekarski możemy zauważyć co roku w tym samym miejscu, bo jest to roślina wieloletnia. Kwiatostanem jest koszyczek z żółtymi kwiatami, wyrastający na pędach sięgających nawet do wysokości 30 cm. Pędy dodatkowo ozdobione są zielonymi listkami.

Z ciekawostek :), nazwa mniszka lekarskiego związana jest z tym, że po zdmuchnięciu kwiatów przez wiatr pozostaje „łysa główka”, przypominająca łysą głowę mnicha – nikogo nie obrażając.

Mniszek lekarski zawiera bogactwo minerałów: potas, żelazo, magnez, miedź, krzem, cynk, kwas foliowy oraz witaminy C i B. Związki, tj. flawonoidy, polifenylokwasy, trójterpeny, fitosterole oraz enzymy o działaniu stymulującym.

Korzystne działanie mniszka lekarskiego:

• Wpływa żółciotwórczo,
• Stabilizuje pracę komórek wątroby, działa odtruwająco,
• Leczy stany zapalne woreczka i dróg żółciowych,
• Chroni przed odkładaniem się kamieni żółciowych,
• Wpływa na lepsze trawienie tłuszczy,
• Leczy niestrawność
• Pobudza przemianę materii,
• Działa moczopędnie, likwiduje obrzęki spowodowane gromadzeniem się wody w organizmie,
• Stabilizuje poziom glukozy we krwi w przypadku cukrzycy,
• Zwalcza infekcje, przeziębienia i grypę.

Przeciwwskazania do stosowania tej rośliny:

• Uporczywa zgaga, nadkwaśność, wrzody żołądka i dwunastnicy, niedrożność dróg żółciowych oraz ropniak woreczka żółciowego.

W kuchni coraz częściej dodaje się mniszka lekarskiego do potraw. Jest to wszak roślina jadalna, a poza tym ludzka wyobraźnia i kreatywność nie ma granic 🙂 . Świeżą roślinę można dodawać do surówek i sałatek, liście można podać jak szpinak, kwiaty ususzyć i zmielić na proszek, następnie dodać do ciast.

Sok z mniszka lekarskiego

Ścięte rośliny myjemy pod letnia wodą i przepuszczamy przez wyciskarkę do soków bądź sokowirówkę i przechowujemy w lodówce w ciemnych butelkach. Do przygotowanego soku można dodać trochę soku z cytryny.

Surówka Goethego z mniszka

• 3 łyżki świeżo posiekanych liści mniszka,
• 3-4 pomidory (pokrojone w kostkę),
• 2 cebule (siekamy na drobno lub kroimy w kostkę),
• 1 główka sałaty (myjemy i rwiemy na części),
• jogurt naturalny (mieszamy z sosem winegret),
• sos winegret (5 łyżek soku z cytryny,15 łyżek oleju rzepakowego bądź oliwy z oliwek, 1 łyżeczka miodu, sól, pieprz).

Mniszkowe smakołyki warto wypróbować na wiosnę. Już lada dzień na trawnikach pojawią się pierwsze młode rośliny. A te są najzdrowsze.

Napiszcie koniecznie, jak smakowało. Podzielcie się swoimi przepisami z wykorzystaniem mniszka 🙂

Autor: Małgorzata Kurek, instruktor terapii zajęciowej w pracowni gospodarstwa domowego, ale również dyplomowana kosmetyczka. W życiu warto łączyć wiele dziedzin ze sobą, daje to większe możliwości…