W pierwszy dzień naszego świętowania 100-lecia Niepodległości Polski odwiedzili nas niezwykli goście: pracownicy Fundacji Niepodległości, ubrani w oryginalne mundury z czasów II wojny światowej. Towarzyszył im wyjątkowy żołnierz – miś Wojtek.
Goście opowiedzieli o okolicznościach, w jakich tworzyło się państwo polskie. O ludziach, którzy potrafili odpowiednio wykorzystać sprzyjającą sytuację polityczną, by nasze państwo powstało. I o innych ludziach, którzy życie swoje oddali, by wolność stała się faktem. Mówili też o tym, że wolna Polska to nie tylko walka o wolność, ale również długie lata ciężkiej pracy, by budować naszą niezależność i odrębność. Jak widać z naszej historii, niepodległość nie jest czymś łatwym i oczywistym. Przeciwnie, wymaga od każdego z nas codziennego zaangażowania w tworzenie wspólnego dobra.
Poważnym refleksjom o niepodległości, opowiedzianym ze swadą przez p. Piotra Godzinę, dyrektora Muzeum Polskich Sił Zbrojnych w Lublinie, towarzyszył „występ” misia Wojtka, który odważnie zaczepiał słuchaczy i domagał się pieszczot. Bez wątpienia skradł nam wszystkim serca.
Zostaw swój komentarz